Ruch skautowy, na początku swojego istnienia, a za nim ruch harcerski przejęły od wojska pewne formy właściwego zachowania się w różnych sytuacjach, takich jak sposób powitania, sposób zwracania się podwładnych do przełożonych, zasady zachowania się skauta w czasie uroczystości itp. Te określone sposoby zachowania się, normowane w wojsku regulaminami, w harcerstwie określiliśmy sobie jako harcerską etykietę, normowa-ną bardziej zwyczajem niż regulaminem. Przestrzeganie tej etykiety, poza jej „zabawowym” dla młodego człowieka charakterem, ma duże znaczenie wychowawcze – porządkuje bowiem relacja w harcerskiej społeczności, a przez to wdraża harcerze do przestrzegania norm współżycia społecznego w życiu dorosłym.
W dziale poświęconym musztrze wspomnieliśmy jedynie o etykiecie, czyli sposobie zachowania się harcerza w różnych sytuacjach, natomiast nie zostały tam podane przykłady etykiety harcerskiej. Sprawie tej poświęćmy więc poniższa uwagi.
Ponieważ właściwa harcerska postawa jest szczególnie ważna w naszych relacjach z żołnierzami, szczególnie z oficerami i podoficerami, w przykładach etykiety harcerskiej od razu zwrócimy uwagę na te relacje.
W życiu harcerskim często zdarza się konieczność
przedstawienia się
lub
zameldowania.
Po co?
- Żeby właściwie wyrazić istniejąca zależność służbową lub – po prostu – należną grzeczność.
Kiedy?
Zawsze w sytuacji:
- podejścia przełożonego lub starszego do żołnierza lub harcerza;
- podejścia przez żołnierza lub harcerza do przełożonego lub do starszego i zwrócenia się do niego w jakiejś sprawie;
- wejścia do pomieszczenia, w którym przebywa przełożony lub starszy;
- wejścia przełożonego lub starszego do pomieszczenia, w którym przebywa żołnierz lub harcerz;
- mijania starszego przez żołnierza lub harcerza;
Żeby właściwie się zachować żołnierz musi znać nazwy i oznaczenia stopni wojskowych, nie zaszkodzi również znajomość oznaczeń i nazw stopni policyjnych i strażackich
Harcerz również powinien znać nazwy i oznaczenia stopni wojskowych i służb mundurowych, a dodatkowo – również harcerskich, w różnych organizacjach.
Dobrym obyczajem jest to, by harcerze w relacjach między sobą przestrzegali form harcerskich:
np. pozdrowienia CZUWAJ!
natomiast w relacjach z żołnierzami – form wojskowych
np. CZOŁEM PANIE (lub PANI)…..…(tu należy podać stopień) ……..!
Przypatrzmy się wybranym sytuacjom:
I Oddawanie honorów
(z reguły wszystkim starszym)
Naprzeciwko Ciebie idzie oficer (lub podoficer – w stosunku do podoficera postępujesz tak samo jak w stosunku do oficera) albo instruktor harcerski, albo mijasz stojącego oficera, podoficera lub instruktora harcerskiego (niezależnie z której organizacji):
Na trzy kroki przed minięciem zwracasz głowę w stronę mijanej osoby i salutujesz. Przestajesz salutować krok po minięciu.
Nie salutujesz:
w czasie przechodzenia przez jezdnię; analogicznie: w parku, w restauracji, w czasie rekreacyjnych lub artystycznych imprez plenerowych, w toalecie itp.
II Przedstawianie się
(z reguły wszystkim starszym lub gościom, interesantom itp.,)
Oficer lub instruktor wzywa cię lub zwraca się do ciebie w jakieś sprawie, szczególnie jeśli pełnisz służbę – np. dyżurnego obozu lub t.p.
Podchodzisz (jeśli trzeba), stajesz w postawie zasadniczej, salutujesz i przedstawiasz się – np.:
Kadet (lub wywiadowca, sekcyjny, ćwik, zastępowy itp.)(Harcerskiego Korpusu) – (Marek) Kowalski
Jeśli wiesz, że oficer lub instruktor ciebie zna – nie przedstawiasz się, a jedynie przyjmujesz postawę zasadniczą i salutujesz.
Zależnie od okoliczności możesz dodać:
Słucham! lub Czym mogę służyć? itp.
Jeśli pełnisz służbę, informujesz o tym przed podaniem swojego stopnia i nazwiska:
Dyżurny obozu (kursu itp.) sekcyjny (Harcerskiego Korpusu) (Franciszek) Zięba.
UWAGA:
W wojsku podaje się tylko własny stopień i nazwisko, w harcerstwie możemy podać również imię.
UWAGA:
Podając stopień, można dodać skróconą nazwę własnej organizacji – np. sekcyjny Harcerskiego Korpusu.
Podanie nazwy organizacji jest obowiązkowe w przypadku, gdy nazwa stopnia harcerskiego jest taka sama jak nazwa używana w wojsku – np. plutonowy Harcerskiego Korpusu.
Gdy gość chce spotkać się np. z komendantem obozu, prosisz, by zaczekał. Sam udajesz się do przełożonego. Po uzyskaniu zgody, wracasz do oczekującego, zapraszasz na spotkanie – np.:
Druh komendant zaprasza!
i prowadzisz gościa na miejsce spotkania – np. do komendy.
UWAGA: ta sytuacja ukazuje zachowanie się dyżurnego obozu (podoficera dyżurnego), a nie wartownika! O służbie wartowniczej dowiesz się później. Harcerze z reguły nie rozróż-niają służby dyżurnego od służby wartownika – a to błąd!
Pełnisz służbę (np. dyżurnego obozu). Dzwoni telefon służbowy. Odbierasz i przedsta-wiasz się, np.:
Dyżurny obozu (kursu itp.) Harcerskiego Korpusu Kadetów, sekcyjny (Adam) Jemioła. Słucham!
Jeśli okaże się, że twoim rozmówcą jest twój bezpośredni lub wyższy przełożony dodajesz:
Melduję się!
Stoisz w szyku (zastępu, drużyny, roty). Nieznający cię oficer lub instruktor wskazuje cię ręką, niekiedy może powiedzieć przy tym „Druh” lub „Kadet”, a nawet „Harcerz”:
Przyjmujesz postawę zasadniczą (bez salutowania) i przedstawiasz się bez zwrotu „Panie majorze” lub „druhu harcmistrzu” itp.:
Strzelec (Harcerskiego Korpusu)(Jan) Leśniewski
III. Meldowanie się
(tylko bezpośredniemu lub wyższemu przełożonemu)
Stojąc w szyku lub będąc poza szykiem, możesz usłyszeć wezwanie twojego przełożonego, np.:
„Kadet Michalski!”.
Przyjmujesz postawę zasadniczą i głośno odpowiadasz:
„Jestem!”
Jeśli usłyszysz komendę:
„Do mnie!”
występujesz z szyku lub przerywasz wykonywaną czynność, podbiegasz do wzywającego cię, stajesz 3 kroki przed nim i się meldujesz:
„Melduję się na rozkaz”
(nie ma potrzeby, byś się przedstawiał, bo wzywający wymienił twoje nazwisko, więc wie, z kim ma do czynienia)
UWAGA:
W wojsku są stopnie o podobnych nazwach, różniących się jedynie przedrostkiem „pod…” albo przymiotnikiem „młodszy” lub „starszy” – np.: podporucznik, podpułkownik; młodszy chorąży; straszy kapral, straszy sierżant, straszy chorąży.
Do wszystkich tych podoficerów lub oficerów należy zwracać się podstawową nazwą stopnia – np.: do podporucznika – panie poruczniku; do podpułkownika – panie pułkowniku; do młodszego chorążego – panie chorąży; do starszego kaprala – panie kapralu, do starszego sierżanta – panie sierżancie, do starszego chorążego – panie chorąży.
Do wszystkich generałów należy zwracać się Panie Generale, niezależnie od posiadanego przez każdego z nich stopnia generalskiego.
Podobnie w harcerstwie:
Do podharcmistrza zwracamy się: „Druhu harcmistrzu”.
Stojąc w szyku lub będąc poza szykiem, możesz usłyszeć wezwanie twojego przełożonego, np.:
„Kadet Michalski!”
Przyjmujesz postawę zasadniczą
i głośno odpowiadasz:
Jestem!
Jeśli usłyszysz komendę:
„Do komendanta obozu!”
przerywasz wykonywaną czynność i najkrótsza drogą podbiegasz do wskazanej (wymienionej w komendzie) osoby meldujesz się:
Melduję się na rozkaz
lub, jeśli osoba, do której zostałeś wysłany może cię nie znać, przedstawiasz się i meldujesz:
Druhu harcmistrzu,
strzelec Michalski.
Melduję się na rozkaz.
Jesteś dyżurnym obozu (kursu itp.). Przychodzi twój bezpośredni lub wyższy przełożony (to znaczy przełożony twojego przełożonego):
Przyjmujesz postawę zasadniczą, salutujesz (służbę pełnisz w nakryciu głowy) i meldujesz:
Druhu harcmistrzu (lub np.: druhu drużynowy) … dyżurny obozu, zastępowy (sekcyjny, strzelec) (Adrian) Słoma… Melduję się w trakcie służby.
Po zameldowaniu się powinieneś poinformować przełożonego, co wydarzyło się w czasie twojej służby, gdzie znajdują się harcerze itp.
Wchodzisz w jakiejś sprawie do pokoju (namiotu, miejsca), w którym przebywa twój przełożony (również osoba prowadząca zajęcia).
Meldujesz się:
Druhu harcmistrzu!
Melduję się… (w sprawie …; z prośbą o pozwolenie na …; swoje spóźnienie z powodu … itp.)
Jeśli osoba, do której się zwracasz, może cię nie znać, przed meldunkiem przedstawiasz się:
Druhu harcmistrzu!
Sekcyjny (Leszek) Kowalski.
Melduję się …
Jesteś dowódcą zastępu. Prowadzisz zbiórkę. Wchodzi twój przełożony. Jak powinieneś się zachować?
Jeśli chłopcy siedzą, wydajesz polecenie:
„Powstań!”
A następnie:
„Baczność!”
i bez ustawiania chłopców w szyku składasz meldunek – np.:
„Druhu harcmistrzu!
Dowódca 3. zastępu (lub np.: d-ca zastępu >Smrek<), zastępowy (Piotr) Leśniak.
Melduję zastęp w trakcie zbiórki.”
UWAGA: W wojsku, gdy obecni są np. tylko oficerowie, zamiast komendy „POWSTAŃ!” prowadzący wypowiada: „Panowie oficerowie” lub „Panie i Panowie oficerowie”. W harcerstwie możemy przyjąć wezwanie – np. „Druhowie instruktorzy”.
UWAGA
Przytoczona powyżej nazwa zastępu „Smrek” – to kryptonim.
Może być użyteczny np. w łączności, jako kryptonim stacji.
W harcerskiej tradycji zakorzenionej w puszczaństwie lub „indianiźmie” (nurcie zainicjowanym przez Ernesta Thompsona Setona) nazwami zastępów były, używane w liczbie mnogiej, nazwy zwierząt (najczęściej drapieżnych-„bojowych” lub potężnych: zastęp „Lisów”, zastęp „Wilków”, zastęp „Żbików”, zastęp „Żubrów”, zastęp „Niedźwiedzi” itp. Nie spotkałem natomiast zastępu „Zaskrońców”, „Padalców” lub zastępu „Kretów”, a nawet zastępu „Jeży” – chociaż wszystko to bardzo sympatyczne zwierzątka. Raz tylko spotkałem „Żmije” – ale był to z.z. – czyli zastęp zastępowych pewnej bardzo sympa-tycznej i – o dziwo! – niekąśliwej drużyny żeńskiej.
Osobiście jestem przeciwny tej tradycji, bo jest to nawiązanie do obcego nam indiańskie-go totemizmu (świętych zwierząt danego plemienia), a poza tym trąci pewnym infantylizmem – dobrym dla małych dzieci, ale już śmiesznym nawet dla 15-latków. Gdy miałem 12 lat, zdecydowanie nie chciałem już być żadnym „zwierzątkiem”.
Nazwa „Smrek” to nie tyle nazwa zastępu, co jego kryptonim – przydatny np. w łączności:
„Smrek 1 – tu Smrek 0; odbiór!”
„Smrek 0 – tu Smrek 1; słyszę cię dobrze; odbiór!”
„Smrek 1 – tu Smrek 0; Podaj swoje współrzędne; odbiór!”
„Smrek 0 – tu Smrek 1; czekaj 2!”
po 2 minutach:
Smrek 0 – tu Smrek 1; moje współrzędne to 34U FB 08640 70604; jak zrozumiałeś; odbiór!”
„Smrek 1 – tu Smrek 0; zrozumiałem; twoje współrzędne to 34U FB 08640 70604; dziękuję; bez odbioru”.
Wyjaśnienie: Smrek 0 to kryptonim d-cy zastępu Smrek; Smrek 1 to kryptonim d-cy patrolu 1. (sekcji 1.) zastępu Smrek. W składzie zastępu Smrek działają jeszcze dwie sekcje: Smrek 2 i Smrek 3; nazwa „Smrek”
to w gwarze góralskiej „świerk”.
34U FB 0864070604 to współrzędne w systemie MGRS – spróbuj odnaleźć to miejsce na mapie; w Internecie są pomocne w tym aplikacje.
UWAGA:
On się melduje, ale ja się melduję!
Harcerze często meldują się błędnie:
„Druhu komendancie, wywiadowca Jarek Michalski melduje się na rozkaz”
To oczywisty błąd:
Nie komunikujesz przełożonemu, że jakiś Jarek Michalski gdzieś melduje się na rozkaz (zdanie w trzeciej osobie, że „on się melduje”), lecz przedstawiasz się:
Druhu harcmistrzu, strzelec (Korpusu Kadetów)(Jarek) Michalski.
To znaczy, że ty – Jarek Michalski – zwracasz się w tej chwili do harcmistrza, a następnie meldujesz się (w pierwszej osobie – czyli „ja się melduję”):
Melduję się na rozkaz.
Przy okazji:
W wojsku – składając meldunek – wymienia się stopień odbierającego „Panie kapitanie”, „Panie kapralu”, a nie jego funkcję.
Harcerze, z niewiadomy powodów, wymieniają funkcję: „Druhu drużynowy”, „Druhu komendancie”, „Druhu oboźny” itp.
Przypominam:
W HKK „sekcyjny”, „zastępowy”, „drużynowy”, „plutonowy HK” – to stopnie; funkcjami są: d-ca sekcji, d-ca zastępu, d-ca drużyny itp.
W pozostałych organizacjach harcerskich „zastępowy”, „przyboczny”, „drużynowy” – to pełnione funkcje; stopniami są „młodzik”, „wywiadowca”, „ćwik”, „harcerz orli”; „harcerz Rzeczypospolitej”.
Uwaga 1.: „harcerz Rzczypospolitej”, a nie „Rzeczpospolitej”, ale „Rzeczpospolita”, a nie „Rzeczypospolita” – to bardzo częste błędy, nawet polityków!
Uwaga 2.: W czasie ćwiczeń strzeleckich, linowych, ratowniczych (zwłaszcza z resuscytacji), kajakowych lub kąpieli, albo gdy zastęp jest rozproszony, składasz meldunek, nie odrywając chłopców od zajęć.
Zapamiętaj: meldujesz się tylko przełożonemu, również wyższemu przełożonemu – a więc przełożonemu Twojego przełożonego, a nie każdemu starszemu (czyli harcerzowi o wyższym stopniu – w tym instruktorowi).
UWAGA 2.
Do kobiet należy zwracać się, używając oficjalnej, a więc „męskiej” nazwy stopnia: Pani kapral…, Pani sierżant…, Pani porucznik…, Pani pułkownik… (a nie – jak by to chciały nasze „feministki”: „pani kapralko”, „pani sierżantko”, „pani kapitanko”).
Zwracając się do kobiet nazwę stopnia używa się w mianowniku:
Pani sierżant! Pani porucznik! itp.
a nie Pani sierżancie! lub Pani poruczniku!
Na marginesie:
W harcerstwie natomiast tradycja utrwaliła żeńską formę, a więc do kobiety w stopniu harcmistrzowskim należy się zwracać się „Druhno harcmistrzyni…”, a nie „Druhno harcmistrz…”
Chcesz powiedzieć coś pilnego Markowi, który akurat rozmawia z komendantem obozu. Podchodzisz do rozmawiających, przyjmujesz postawę zasadniczą, gdy komendant zwróci na ciebie uwagę salutujesz i meldujesz:
Druhu harcmistrzu. Wywiadowca (nazwisko). Proszę o pozwolenie zwrócenia się do druha Marka.
Gdy komendant wyrazi zgodę przekazujesz Markowi informację.
Jeśli komendant cie zna, nie musisz sie przedstawiać – w powyższym przykładzie opuszczasz słowo „Wywiadowca” i własne nazwisko.
Podaliśmy powyżej typowe sytuacje wymagające praktycznego zastosowania zasad harcerskiej etykiety. To tylko kilka przykładów. Więcej znajdziesz w

proponowanej już w rozdziale „Musztra” książeczce „Harcerska musztra i etykieta” – wydanie wewnętrzne HKK – można zamówić przez kontakt (patrz poniżej lub w zakładce „Kontakt”).