Zadanie – przedsięwzięcie zastępu
Pracę zastępu możemy podzielić na dwie podstawowe formy:
- pierwszą z nich stanowią zbiórki harcowe poświęcone ćwiczeniom, a po osiągnięciu pewnego poziomu również grom taktycznym;
- drugą są krótsze lub dłuższe zadania (niekiedy 2-3 godzinne, niekiedy całodniowe, a nawet kilkudniowe) poświęcone często realizacji treści z kierunków programowych innych niż harce, np. turystyce, uroczystościom narodowym lub religijnym, pracom w zakresie służby (np. na rzecz lokalnego środowiska drużyny, osób potrzebujących wsparcia itp.).
Ponieważ „zadaniami” nazywamy również kolejne, drobniejsze elementy zbiórek, te poważne zadania stanowiące odrębne zbiórki lub nawet cykl zbiórek nazwijmy przedsię-wzięciami.
Przedsięwzięciem może więc być wycieczka krajoznawcza, biwak (w swojej warstwie organizacyjno-logistycznej, nawet jeśli będzie poświęcony głównie harcom), uroczystość w zastępie lub w udział zastępu w uroczystości drużyny, mecz lub zawody sportowe, poważniejsza wspólna praca zastępu na rzecz kogoś lub czegoś itp.
O ile realizacja zadań z zakresu szkolenia w technikach (sprawnościach) harcowych w sferze ćwiczeń i gier taktycznych wymaga, na wzór wojskowy, silnego, scentralizowanego dowództwa (d-ca zastepu; d-ca drużyny) tradycyjnie zwanego w harcerstwie systemem wodzowskim, to realizacja zadań (przedsięwzięć) w sferze pozostałych kierunków programowych (turystyka, służba, wspólnotowe życie zastępu i formacja – wychowanie harcerskie: w tym wychowanie religijne, patriotyczne i społeczne) wymaga działania raczej zespołowego, przy większej współodpowiedzialności poszczególnych druhów za wynik wspólnego działania.
Przykładem może tu być przygotowanie i przebieg wysokogórskiej wyprawy (na przykład himalajskiej) grupy wspinaczy lub daleki rejs kilkuosobowym jachtem. W przygotowaniu takiej wyprawy biorą udział wszyscy przyszli jej uczestnicy, podejmując się różnorodnych zadań, chociaż w samej realizacji przyjmują karne podporządkowanie się jej kierownikowi. Nie można przecież na jachcie głosować nad każdą kolejną decyzją (czy w prawo, czy w lewo, czy pod pełnymi żaglami, czy należy je zrefować. Podobnie w górach nie może być dyskusji czy wchodzimy na szczyt i w jakim składzie, chyba, że kierownik wyprawy sam zaproponuje taką wspólną naradę – ale i tak on musi podjąć ostateczną decyzję, bo on odpowiada za życie uczestników, na co wszyscy się zgodzili podejmując udział w wyprawie.
Duże zadanie – przedsięwzięcie zastępu rodzi problem złotego środka: czyli jak pogodzić system wodzowski (d-ca decyduje) z aktywną współodpowiedzialnością chłopców w podjęciu i realizacji wspólnego dzieła (przedsięwzięcia) poprzez podział zadań, a następnie twórczą (pomysłową) i odpowiedzialną ich realizację dla uzyskania ostatecznego wspólnego efektu. To trudna sztuka zarówno dla młodego dowódcy jak
i dla całego zespołu. Chodzi o to,
- by zastęp udał się na SWÓJ biwak, a nie by ktoś (nawet młody dowódca) zorganizował biwak dla chłopców;
- by zastęp wyruszył na SWOJĄ wyprawę, a nie na „wycieczkę”, którą ktoś (nawet mody dowódca) zorganizował dla zastępu;
- by zastęp odpowiadał za SWOJĄ ścianę lub SWÓJ kącik w harcówce, nawet za SWOJE kwiatki w tym kąciku;
- by prowadził SWOJĄ stronę w Internecie i SWOJĄ kronikę;
- by odpowiadał za SWOJĄ część sprzętu w magazynie drużyny;
- by uroczyście przywitał SWOJEGO nowego uczestnika i uroczyście pożegnał najstar-szego z druhów odchodzącego na „harcerską emeryturę” – czyli do harcerskiej rezerwy (raczej nie w „stan spoczynku”);
- itd. … itp.
Jak to osiągnąć?
Nad tym problemem pracował niegdyś (około 1960 r., a więc już przeszło 60 lat temu) towarzysz (był komunistą, przynajmniej wówczas, więc trudno nazwać do druhem) Jacek Kuroń. Pomysł swój podlał jednak „sosem ideologicznym”, czym go zupełnie zatruł, uczynił niestrawnym i nieznośnym. Jeśli pomysł J. Kuronia z tego ideologicznego „sosu” odcedzimy – okaże się, że w tym tzw. „zadaniu zespołowym” jest jakiś sens. Spróbujmy go uchwycić.
Po pierwsze: zastanówmy się co jest do zrobienia?
Kto ma się zastanowić? Dowódca zastępu? Może! Ale czy tylko on? No to może dowódca drużyny? On może dać zastępowi polecenie, które niekiedy można wykonać w formie zdania zespołowego, ale może też zasugerować, że warto podjąć jakiś pomysł. Więc może któryż z druhów w zastępie, a może kilku wystąpi ze wspólnym pomysłem? To super! Przejaw troski o wspólną sprawę.
Mamy już pomysł – na razie wstępny. Jeśli ma to być pomysł wspólnego zadania zastępu warto go przedyskutować i formalnie przyjąć – tu jawi się forma pracy zastępu jaką jest „Krąg Rady”. To nazwa wylansowana przez dh. hm. Aleksandra Kamińskiego jako jedna z form pracy z zuchami, ale zmodyfikowana świetnie sprawdzi się w pracy zastępu harcers-kiego. Siada więc zastęp w kręgu, w harcówce lub gdzieś na polanie, pod sosną lub dębem… ktoś przedstawia pomysł… potem dyskusja… wreszcie głosowanie: przyjmujemy czy odrzucamy? Uwaga nad zadaniami zleconymi (np. przez d-cę drużyny) nie dyskutujemy „czy… (podjąć zadanie)”, a jedynie „jak … zrealizować zadanie zlecona zastępowi”. Jeśli pomysł odrzucony – przestajemy sę nim interesować. Jeśli przyjety – podejmujemy jego realizację. Ostatecznie pomysł przedsięwzięcia przyjęty!
By podjąć realizacje zadania (przedsięwzięcia) musi ona zostać dobrze zaplanowana:
- po pierwsze: KIEDY (ustalamy termin);
- po drugie: co jest do zrobienia – dzielimy przedsięwzięcie na drobniejsze zadania;
- po trzecie: do kiedy poszczególne zadania mają być wykonane, by całość przedsięwzięcia została zrealizowana terminowo;
- po czwarte: kto wykona poszczególne zadania? jeśli jakieś zadanie ma być wykonane przez 2-3 osoby – kto będzie za nie odpowiedzialny?;
- Szczególnie ważne jest logistyczne zabezpieczenie realizacji przedsięwzięcia – co musi być zabezpieczone i kto będzie za to odpowiadał?
- Jakie będą koszty realizacji – skąd uzyskamy potrzebne fundusze (składka, dotacja, darowizna – od kogo)?
- Jak będzie przebiegała finalna realizacja przedsięwzięcia i kto nią pokieruje?
Po zrealizowaniu przedsięwzięcia trzeba KONIECZNIE je ocenić: Jak ogólnie należy ocenić zrealizowane przedsięwzięcie? Co się udało? Czy zostało rzetelnie rozliczone? Czy były jakieś potknięcia i niedociągnięcia? Jeśli były – jakie stąd wnioski wyciągniemy na przyszłość?
Wielokrotnie przedsięwzięcie zastępu pokryje się, przynajmniej częściowo ze zbiórką harcową (zadaniem harcowym). Na przykład biwak zastępu (samodzielny lub w ramach biwaku drużyny) będzie przedsięwzięciem (zadaniem zespołowym), ale zrealizowane na biwaku ćwiczenia lub taktyczna gra harcowa – to elementy harcowe tego przedsięwzię-cia, za które (z „urzędu”) odpowiedzialnym będzie d-ca zastępu.
Poniżej do ściągnięcia opis przedsięwzięcia (udział zastępu w 4-dniowej grze taktycznej), mapki „Rejon gry taktycznej” oraz przykładowy konspekt tego przedsięwzięcia.
Kartę Zadania Zastępu (Kartę Przedsięwzięcia) ściągnij, wydrukuj dwustronnie (tyle razy ile potrzebujesz i zawsze kiedy potrzebujesz) i korzystaj. Poszczególne elementy przedsięwzięcia, odnotowane skrótowo w Konspekcie, rozwiń sobie bardziej szczegółowo na odrębnych kartkach. Karta ta nieco się różni od zaprezentowanego przykładowego Konspektu, ale nie ma to znaczenia. Masz problem – dzwoń wg. danych w zakładce KONTAKT na Stronie Głównej.